Motocykliści
Na polskich drogach dość często spotkać można motocyklistów. Spory procent z nich to miłośnicy tak zwanych ścigaczy, czyli nowoczesnych i bardzo szybkich motorów.
Niestety, dość często zdarzają się sytuacje, w których tego typu kierowcy wchodzą w konflikt z prowadzącymi samochody, co wpływa na to, że obie te grupy zasadniczo za sobą nie przepadają. Motocykliści na drogach mogą sobie pozwolić na więcej niż kierowcy samochodów.
Jako że ich pojazdy są mniejsze, bardzo szybkie i zwrotne, to można na nich sprawniej omijać korki czy też wymuszać pierwszeństwo. Z oczywistych powodów kierowcy samochodów nie przepadają za takimi praktykami i chyba właśnie dlatego tak często dochodzi do konfliktów.
Trzeba pamiętać o tym, że nawet w sytuacjach, w których motocyklista zachowa się w stosunku do nas bardzo chamsko, nie powinniśmy w żaden sposób starać się go ukarać. Zajeżdżanie drogi i inne tego typu praktyki są bardzo niebezpieczne i w prosty sposób mogą doprowadzić do nieszczęścia.
Upadek na motorze, nawet przy stosunkowo niewielkiej prędkości, może skończyć się katastrofą. Tego typu maszyny są dość ciężkie i mogą bardzo pokiereszować kierowcę.
W momencie dojścia do wypadku nie ma on praktycznie żadnych szans na chronienie swojego ciała. Nie dysponuje żadnymi zabezpieczeniami poza specjalnym ubiorem i kaskiem, jednak one na niewiele się zdarzą podczas kontaktu z asfaltem.
Czasami więc kierowcy samochodów powinni po prostu zagryźć zęby i zaniechać jakichkolwiek działań w stosunku do niewłaściwych zachowań motocyklistów.
